wtorek, 19 kwietnia 2016

Get Out Of Your Comfort Zone part 1 - GDAŃSK


   Ruszamy z trzy częściową serią "Get Out Of Your Comfort Zone". Na wstępie trochę wyjaśnię, o co chodzi w tym małym "projekcie"...
Pierwszym wyjazdem z serii, miała być Bruksela, potem okolice Oslo i na deser jako zwieńczenie, autostopowy wyjazd do Bolonii. Z przyczyn operacyjnych, drugi tydzień kwietnia okazał się wolny od wszelkich zobowiązań typu szkoła/praca, więc w niedzielę 23:30 postanowiłem ruszać nazajutrz, z samego rańca. Z powodu dość mocno ograniczonych środków finansowych, pojechałem na stopa. No i to da się podciągnąć delikatnie pod jakąś trudniejszą podróż z uwagi chociażby na to, że w ponad 300-stu kilometrową autostopową trasę ruszyłem po 6-cio kilometrowym spacerze na zajęciach z WF o 8:00. Ale to w sumie na tym skończyły się trudy podróży. Przejdźmy więc do meritum:
   Jest to pierwszy film z serii, a będą jeszcze 2. Z różnych miejsc i każdy z wyjazdu o budżecie nie większym niż 150-200 zł z biletami. Koncepcja jest taka, żeby pokazać ludziom, że świat jest piękny (trochę oklepane słowa) i żeby go zobaczyć nie potrzeba dużych pieniędzy. Jedyne co potrzeba to WYJŚĆ POZA SWOJĄ STREFĘ KOMFORTU (!). Niby proste i oczywiście, ale nie wiele osób zdaje sobie z tego sprawę. W pierwszym filmie symbolem mojej strefy komfortu był "bałagan kontrolowany" na moim biurku, codzienne widoki z mojego ukochanego, ursynowskiego balkonu, czy stacja metra STOKŁOSY. Symbolicznym wyjściem jest po prostu otwarcie drzwi wejściowo/wyjściowych od mieszkania. Film zamyka długi timelaps z podróży powrotnej do Warszawy. I chyba tyle.
Mam nadzieję, że trochę nakreśliłem ideę pomysłu. Drugi film będzie bardziej opisowy i tam postaram się wyjaśnić bardziej o co cho.


Paweł Kwiatkowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.